Jak dobre wino.
Leśny Gród dojrzewa. Tak było, że realizowaliśmy film z otwarcia tego miejsca w 2007 roku, co oznacza że zadrzewienia tam, mają już 15 lat. To widać. Wtedy nie mieliśmy pewności czy twórca tego miejsca, który deklarował głębokie intencje, nie chce po prostu stworzyć miejsca do zarobku, jakie w owym czasie powstawały, przyciągając klientów króliczkami w klatkach, kolorowymi krzewami i mostkami na sztucznych stawikach. Nie mieliśmy pewności, ale też darzyliśmy Grzegorza Śleziaka pewnym zaufaniem, a może "coś" z tego będzie... (Szukamy w archiwum tego filmu który wtedy powstał, na razie nie znaleziony. Do przejrzenia kilkaset taśm. ) Tymczasem, Leśny Gród spada z nieba na Kamila i Karolinę. Proces dojrzewania potrzebuje powietrza. Dostaje się ono, w przypadku wina, przez korek, w odpowiedniej ilości i wygląda na to że nowi opiekunowie Leśnego Grodu, są świeżym powietrzem dla tego miejsca.
Comments